Antyki warte uwagi to nie tylko samochody, ale również dwukołowce, które swego czasu miały na świecie ogromną ilość fanów. Do takich rowerów można zaliczyć składany Wigry 3, który dzięki swojej budowie był niezwykle charakterystyczny. Wiele osób kupowało go ze względu na możliwość złożenia, dzięki czemu w dłuższej drodze pociągiem, na przykład, można go było złożyć i swobodnie transportować.

Kolorowe serie

Producent Romet upadł w roku 1998, ale do tej pory udało mu się wyprodukować kilka serii bestsellerowych modeli Wigry. Zwykle serie parzyste malowano na kolor czerwony, a nieparzyste na zielony, dzięki czemu można było łatwo je rozróżnić. Dopiero model Wigry 3 posiadał hamulec przedni i odpowiednio wyprofilowaną kierownicę, które znacznie ułatwiały jazdę.

Składanie

Rower składany był w mniej więcej połowie, za pomocą specjalnej dźwigni, którą wystarczyło przekręcić o dziewięćdziesiąt stopni. Po przekręceniu dźwigni wyciągało się śrubę i składało rower. Gdy opuściło się również kierownicę i siodełko, rower stawał się wyjątkowo poręczny i łatwy w transporcie. Nie przeszkadzały nawet koło, które nie przekraczały wielkości dwudziestu cali. Rower ten do tej pory można spotkać na ulicach.

Rower jest idealnym środkiem transportu do miasta i poza nie. Na niczym tak dobrze nie jeździ się do pracy, czy też rekreacyjne np. nad wodę. Problem jednak w tym, że rower nie posiada dużej ładowności, żeby móc zabrać np. kilka dodatkowych rzeczy lub ubrań na zmianę. A może jednak posiada?

Cechy koszyka rowerowego

To, jak wygląda koszyk rowerowy, wie każdy. Najczęściej znajduje się on tuż przed kierownicą i pozwala przewozić w nim kilka drobnych rzeczy. Problem jednak tym, że koszyk nie chroni tych rzeczy np. przed wypadnięciem, kradzieżą, a nawet przed zmoknięciem. Jest jednak bardzo estetyczny, a przy tym stosunkowo tani.

Cechy sakwy rowerowej

Jeśli chce się mieć większe zabezpieczenie rzeczy, które się będzie przewoziło, poleca się wybranie do tego celu sakw rowerowych. Są to specjalne pojemniki montowane na ogół po obu stronach tylnych kół, które są nie tylko wodoszczelne i antykradzieżowe, co dodatkowo pozwalają zmieścić w nich nieco więcej niż w typowym koszyku rowerowy. Ich ogromną wadą jest jednak bardzo nieestetyczny wygląd. Dlatego też, jeśli komuś zależy na praktyczności, ale też i na wyglądzie, poleca się wybranie jednak zwykłego kosza rowerowego, ponieważ to właśni on łączy w sobie najlepiej te dwie cechy.

Więcej informacji na tej stronie

Profesjonalni kolarze poprzez szybką jazdę rowerem sprawdzają, jak ich organizm reaguje na zaaplikowane obciążenia. Jest im to niezbędne, by ustalić plan treningowy. Pomóc im w tej misji mogą z pewnością liczniki rowerowe.

Rola liczników rowerowych w dochodzeniu do doskonałej formy

     Wbrew pozorom liczniki rowerowe mogą dostarczyć pewnych wskazówek czy trening kolarski idzie we właściwym kierunku. Mówią na przykład, jakie tętno osiąga kolarz podczas maksymalnego wysiłku. Ta zmienna pozwala określić czy osiągnięty wynik czasowy był kresem jego możliwości, czy tkwią w nim jakieś fizyczne rezerwy.

       Poza tym dzięki temu, że wiadomo- ile kalorii spalił zawodowy kolarz, da się oszacować, jak bardzo jego organizm się zakwasił po przejechaniu wyznaczonego odcinka trasy. Z kolei z zapisanego na liczniku rowerowym czasu da się wywnioskować czy dany zawodnik jest typem sprintera, czy długodystansowca.

Dlaczego liczniki rowerowe dla profesjonalnych kolarzy są bardziej zaawansowane technologicznie?

       Wynika to z dwóch powodów. Pierwszy to taki, że te bardziej naszpikowane technologicznie liczniki rowerowe mają dokładniejszy system sczytywania i zapisywania danych. Prowadzi to do tego, że wyniki pomiarów i wykładnia formy zawodnika są bliżej stanu faktycznego. 

     Drugi powód wyższości sportowych liczników rowerowych nad amatorskimi wynika z tego, że mają one wbudowany system GPS. Jest on po to, żeby zawodnik nie błądził i nie zbaczał z wyznaczonej przez trenera trasy.

Rowerzyści, którzy kochają swoje hobby doskonale zdają sobie sprawę, że dobry sprzęt rowerowy to podstawa komfortowej jazdy na dwukołowcu. Zwykle komplety sprzedawane w sklepach nie mają nic wspólnego z zestawem, jaki faktycznie nadaje się na drogi. Pedały platformowe to jeden z elementów, o którym warto pomyśleć, jeśli interesuje nas nie tylko jazda po mieście, ale również ta w terenie.

Dobra przyczepność

Dobrze dopasowane pedały platformowe są szerokie przynajmniej na 100 mm, a ich dokładna wielkość ma być dostosowana do rozmiaru stopy właściciela. Czy większa powierzchnia styku stopa-pedał, tym lepsze dopasowanie i tym samym większe bezpieczeństwo jazdy. Dodatkowo na powierzchni pedałów powinny występować piny, które są wystającymi elementami przypominającymi śruby. Dobrze jest posiadać ochraniacze na łydki i kolana, jeśli chcemy uniknąć ich zetknięcia z tą powierzchnią nóg – to może być bolesne. Mimo ewentualnych skutków ubocznych używania, piny znacznie zwiększają przyczepność, co w trakcie jazdy jest niezwykle ważne.

Buty

Nie tylko pedały odpowiadają za komfort jazdy na dwukołowcu. Oprócz nich bardzo ważne jest posiadanie odpowiedniego obuwia, dzięki któremu posiadanie pedałów platformowych będzie wyjątkowo przyjemne.

Zachęcam do nabycia na GoRide.pl

Jazda na rowerze staje się z roku na rok coraz powszechniejszym sportem. Niestety wraz z rosnącą popularnością rośnie jednocześnie liczba wypadków i tragicznych ich skutków. A przecież w bardzo prosty sposób można by zwiększyć bezpieczeństwo jeżdżenia na rowerze. Wystarczy tylko posiadać kask rowerowy.

Czy kask jest obowiązkowy?

Każdy rowerzysta wie, że obowiązkowym wyposażeniem jego roweru jest oświetlenie, które powoduje, że rower staje się dobrze widoczny po zmroku. Logika nakazuje, że równie potrzebnym elementem wyposażenia roweru jest kask na głowie rowerzysty. Jak się jednak okazuje, nie jest on obowiązkowy, a jedynie zalecany. Powoduje to, że nie każdy rowerzysta, który na co dzień porusza się rowerem po mieście, takowy kask posiada.

Dlaczego warto posiadać kask?

A jest to spory błąd, ponieważ dzięki posiadaniu kasku rowerowego znacznie zwiększa się szansa na to, że nawet najgorszy wypadek skończy się co najwyżej potłuczeniami. Gdy nie ma się osłoniętej głowy, wystarczy nawet utrata równowagi na rowerze i uderzenie głową o asfalt, aby skutki okazały się nawet tragiczne. Gdy posiada się kask, głowa jest dostatecznie dobrze zabezpieczona przed takimi upadkami, co minimalizuje ryzyko poważnych urazów.

Po bliższe informacje zapraszam na tę stronę